You are currently viewing Grzyby dla dzieci, czyli jak wesprzeć odporność u dzieci grzybami adaptogennymi?

Grzyby dla dzieci, czyli jak wesprzeć odporność u dzieci grzybami adaptogennymi?

Mam wyzwanie z napisaniem tej treści jak i każdej w kontekście zadbania o siebie czy konkretnych zaleceń na określone dolegliwości.

Wiesz dlaczego?

Bo w moim systemie wartości na każdą dolegliwość należy patrzeć szeroko i holistycznie. Częste chorowanie lub niska odporność ma swoją przyczynę.

Na wstępie pozwolę sobie na przemycenie kilku zdań ogólnych na temat choroby:

  1. Uważam, że każda dolegliwość ma swoją przyczynę, a jej odnalezienie to milowy krok do zdrowia.
  2. Prawie każdą chorobę można uzdrowić zmianą stylu życia. Wychodzę z radykalną opinią, że 95% chorób można uzdrowić naturalnie. Te nieuleczane 5% zostawiam będąc pokornym wobec woli życia oraz mając świadomość, że są pewne skrajne przypadki czy dolegliwości, z którymi ludzie już się rodzą lub na które są dosłownie skazani z jakiegoś powodu.
  3. Wierzę w to, że dając organizmowi odpowiednie warunki (od odpowiedniego żywienia, ruchu, zadbania o emocje, suplementacje czy… kontakt z najbliższymi) nasze ciało samo wie co robić. Daj ciału dobry budulec, a ten wie jak się uzdrawiać.

Wiem jednak, że nie jestem w stanie przekazać nawet promila wiedzy i mojej perspektywy w tym obszarze (od tego będzie zamknięta grupa edukacyjna, gdzie uczymy zdrowia), a obiecałem przecież skupić się na grzybach, które wspierają odporność u dzieci.

Warto też wspomnieć, że budowaniem dobrej odporności jest… umiejętne chorowanie. Tak, dobrze czytacie! Młody, niewykształcony jeszcze układ immunologiczny dzieci “uczy się” przez kontakt z patogenami, środowiskiem zewnętrznym. Stworzenie organizmowi odpowiednich warunków do “przechorowania” i nabrania własnych przeciwciał jest inwestycją na przyszłość w zdrowie dziecka. Z tego względu wielokrotnie dużo bardziej “opłaca się”, aby dziecko zostało dłużej w domu i odpoczęło, niż niedoleczone poszło do szkoły. Wiem, że każda choroba dla rodzica to zazwyczaj bardzo duże wyzwanie logistyczne i zwyczajny kłopot, ale gwarantuję Wam, że niedoleczone choroby i sztuczne przyśpieszanie procesów po prostu się nie opłaca.

Dlatego od razu lecę z konkretami grzybowymi, a w dalszej kolejności zasieję ziarno ciekawości, bo w Aloha Fungi naszą misją jest przede wszystkim szerzenie świadomości na temat zdrowia i edukowanie jak o nie dbać.

Aha! I dlaczego daję sobie prawo do mówienia Wam o zdrowiu?

Przedstawię się – mam na imię Mateusz Jasiński (Jasny), jestem doktorem akupunktury, od ponad 7 lat oficjalnie prowadzę swój gabinet Medycyny Wschodu i zrobiłem prawie 10000 zabiegów akupunktury. Jestem Tatą dwójki synów (7 i 8 lat obecnie) i od samego początku wspieram moje dzieci naturalnymi sposobami. Moi synowie nie znają antybiotyków, jedzą grzyby i zioła, a w przypadku dolegliwości robię dla nich m.in bańki, akupunkturę czy moksę. Wspieramy się wyłącznie naturalnie.

Efekty? Są. I to niezwykłe, dlatego szerzę te świadomość dalej.

Grzyby to nie wszystko, misja Aloha Fungi

Zależy nam nie tylko na dostarczeniu naszym Klientom najwyższej jakości ekstraktów na temat grzybów i spersonalizowanego doradztwa jak z nich korzystać, a przede wszystkim naszą misją jest edukacja i zbliżanie ludzi do natury — bo to w końcu ona ma niezwykłą moc uzdrawiania.

Jestem ostatnią osobą, która chciałaby dorobić się na nieszczęściu innych, dlatego mam niezwykły zaszczyt pracować z grzybami, które wielokrotnie w mojej pracy w gabinecie pokazały mi, do jakich cudów są zdolne i jak pięknie wspierają nasze ciało. Oczywiście pod warunkiem, że człowiek z nich korzystający wykazuje się adekwatnym do nich szacunkiem i konsekwencją w przyjmowaniu.

Grzyby u niektórych działają często z dnia na dzień.

U innych potrzeba długich tygodni dla zauważenia pierwszego efektu.

Ale w pewnym horyzoncie czasu bilans jest zawsze na ogromny plus jeśli człowiek zaufa tej drodze i mądrości tej niezwykłej inteligencji życia, którą przejawiają grzyby.

A dodatkowo jeśli oprócz przyjmowania grzybów uda się zdiagnozować przyczynę i wprowadzić choć subtelne zmiany w trybie życia, aby jeszcze bardziej zadbać o siebie – samopoczucie poprawia się z tygodnia na tydzień.

Tak właśnie działa nasze ciało jeśli stworzymy mu odpowiednie warunki i zatroszczymy się o nie z należytą uważnością.

Jakie grzyby wspierają odporność dzieci?

W zasadzie wszystkie grzyby z grupy adaptogennych będą wspierać trawienie oraz odporność. Tu nie ma złych wyborów. Każdy grzyb będzie wyspecjalizowany w trochę innym obszarze, ale można generalnie powiedzieć, że każdy ekstrakt będzie działać na ciało odżywczo, regenerująco, wspierająco.

Poniżej przedstawiam konkretne propozycje dla dzieci w okresie szkolnym i przedszkolnym, aby wesprzeć pracę układu odpornościowego w okresach przejściowych oraz dać mocne wsparcie w kontekście stresu i nasycenia chłonnego w tym wieku organizmu. Niestety dzieci w dzisiejszych czasach są chronicznie przeciążone, przemęczone, zestresowane, dlatego grzyby stanowią tutaj komplementarne wsparcie.

UWAGA! Zalecenia dotyczą jedynie ekstraktów naszej firmy. To nasze produkty znam i na nich pracuję. Nie pytajcie mnie o inne firmy, bo nie wiem. Biorę odpowiedzialność jedynie za to co znam i co sprawdziłem!

Posiadamy 3 formy ekstraktów grzybów:

  • w kroplach,
  • kapsułkach,
  • proszku,

Nie ma tu złych wyborów.

Tabletki wegańskie – najwygodniejsze, ale najmniej ekonomiczne (gramatura produktu jest o 20% niższa niż w przypadku proszku przy tej samej cenie).

Proszek – najtańsze, i ekonomiczne, ale wymagają ekstra wysiłku tj. dodania proszku do herbaty/kawy/soku/owsianki/wody – niektórym nie odpowiada smak, ale jak mawiał nasz mistrz ziołolecznictwa “jeśli nie jesteś w stanie przecierpieć kilku sekund gorzkiego smaku, nie zasługujesz na zdrowie”

Krople – bardzo wygodne w dawkowaniu, smaczne, cenowo pomiędzy tabletkami, a proszkiem.


Protokoły profilaktyczne

Dużo informacji do przekazania, ale podejmę próbę bycia konkretnym. Grzyby działają synergicznie. Można oprzeć kuracje na jednym rodzaju lub kilku. Nie ma tu złych rozwiązań. Grzyby są bardzo bezpieczne. Działają podobnie, ale każdy będzie specjalizować się w nieco innym obszarze i dbać o nieco inne obszary energetyczne.

Wierzę w moc małych, ale konsekwentnych dawek. Podajemy w tygodniu, w weekend odpoczywamy, aby nie przyzwyczajać organizmu. Są również protokoły, w których stosujemy grzyby przez 10 dni w miesiącu, potem robimy 30 dni przerwy, a następnie wracamy do kolejnych 10 dni stosowania. To rozwiązanie jest polecane osobom, które dysponują niewielkim budżetem.

Grzyby warto zmieniać co miesiąc, aby dawać organizmowi różne bodźce oraz różne substancje czynne.

I uwaga! Najlepiej dbać o odporność jak człowiek jest zdrowy… kopcie studnie zanim pojawi się pragnienie!

Przykładowe protokoły (profilaktyczne, aby wesprzeć odporność)

W przypadku dzieci zazwyczaj stosujemy: chagę, reishi, shiitake, coriolusa, soplówkę jeżowatą.

Dawkowanie przy kuracji opartej przy 1 rodzaju grzybów:

Grzyby stosować 5 dni w tygodniu, w weekend przerwa lub stosować 10 dni z rzędu, a potem 20 dni przerwy (opcja niskobudżetowa).

W przypadku opcji w proszku:

  • Rano: 1 łyżeczka reishi lub chagi lub coriolusa lub soplówki 
  • Przed snem: 1 łyżeczka reishi lub coriolusa lub soplówki 

W przypadku kapsułek:

  • Rano: 1 kapsułka reishi lub chagi lub coriolusa lub maitake
  • Przed snem: 1 kapsułka reishi lub coriolusa lub maitake 

W przypadku kropli:

  • Rano: 15 kropli reishi lub chagi lub  lub soplówki 
  • Przed snem: 10 kropli reishi lub chagi lub  lub soplówki

Grzyby najlepiej zażywać na czczo (min. 30 minut przed posiłkiem lub 60 minut po posiłku), najprościej dodać do ciepłej wody, naturalnego soku z witaminą C (aronia, rokitnik, malina, czarny bez) 

Dawkowanie przy kuracji opartej przy 2 rodzajach grzybów:

Grzyby stosować 5 dni w tygodniu, w weekend przerwa lub stosować 10 dni z rzędu, a potem 20 dni przerwy (opcja niskobudżetowa).

W przypadku opcji w proszku:

  • Rano: 1 łyżeczka chagi lub coriolusa 
  • Przed snem: 1 łyżeczka reishi lub soplówki 

W przypadku kapsułek:

  • Rano: 1 kapsułka chagi lub coriolusa 
  • Przed snem: 1 kapsułka reishi 

W przypadku kropli:

  • Rano: 15 kropli chagi lub  lub soplówki 
  • Przed snem: 10 kropli reishi 

Grzyby najlepiej zażywać na czczo (min. 30 minut przed posiłkiem lub 60 minut po posiłku), najprościej dodać do ciepłej wody, naturalnego soku z witaminą C (aronia, rokitnik, malina, czarny bez) 

Co robić w przypadku choroby?

Wysokie dawki grzybów w tym kontekście działają jak naturalne antybiotyki. W przypadku dzieci można podać dawkę uderzeniową najlepiej rozłożoną na 3-4 porcje w ciągu dnia (na czczo, w porze obiadu i przed snem – wtedy sumarycznie wchłonie się najlepiej) w od 3 do 5 dni, a po znacznym ustąpieniu objawów należy przejść na dawki mniejsze, profilaktyczne.

Dawka uderzeniowa to około 4-6 gramów ekstraktu w proszku w ciągu dnia (łącznie) czyli np. 3 łyżeczki rano, w porze obiadu i przed snem (łącznie około 0.5 grama na kilogram masy ciała w ciągu doby).

W przypadku kapsułek: 5 kapsułek rano, w porze obiadu i przed snem.

W przypadku kropli: 40 kropli rano, w porze obiadu i przed snem.

UWAGA! Organizm po przyjęciu takiej ilości dobroczynnych substancji czynnych może wejść w intensywniejsza fazę oczyszczania, dlatego chwilowe pogorszenie stanu zdrowia jest normalne i nie należy się tego bać.

W tym czasie robimy wszystko to co wspiera dziecko w regeneracji: przytulamy, karmimy lekką dietą (najlepiej zupy) lub pozwalamy nie jeść (brak apetytu w pierwszej fazie oczyszczania jest normalny)

Aha i na koniec dodam kilka inspiracji:

  • gorączka jest najlepszym uzdrowicielem. Nie należy się jej bać. Przedwczesne podawanie leków zbijających gorączkę wyłącza naturalne mechanizmy naprawcze, a z czasem sprawia, że wewnętrzne mechanizmy obronne organizmu są tak słabe, że chorujemy na zawołanie i z byle powodu,
  • dziecko uczy się odporności przez… choroby i budowanie naturalnej odporności poprzez transformowanie i naukę reagowania na dane patogeny. Mówiąc wprost — czasami zdrowo jest pochorować i dać organizmowi jak najwięcej wsparcia, aby naturalnie przejść przez dolegliwość. Podawanie antybiotyków jak cukierków kończy się patologicznie niską odpornością. I UWAGA! Grzyby w większych dawkach, podawane w określonych odstępach działają jak naturalne antybiotyki, które nie pozostawiają skutków ubocznych.
  • dzieci ze względu na swój etap rozwojowy będą naturalnie cierpieć na osłabienie obiegu energii Śledziony i Płuc (podążając za naukami Medycyny Wschodniej), dlatego należy stosować dietę ciepłą, bazować na gotowanych, odżywczych posiłkach.

Ciąg dalszy nastąpi 😉

Aloha Fungi!

Dodaj komentarz