You are currently viewing ERGOTIONEINA, czyli niezwykły aminokwas w grzybach terapeutycznych

ERGOTIONEINA, czyli niezwykły aminokwas w grzybach terapeutycznych

Grzyby mają dużo wartości odżywczych m.in. aminokwasów, minerałów i witamin. Jest w nich jeden szczególny aminokwas – ERGOTIONEINA [ET]. Zauważono, że w naszym organizmie jest specjalne białko, którego zadaniem jest wydobywanie ergotioneiny z pożywienia i transportowanie do komórek naszego ciała.

Potencjał prozdrowotny grzybów terapeutycznych związany jest z obfitością zawartych w nich związków bioaktywnych. Niedawno opublikowana w prestiżowym czasopiśmie naukowym “Advances in Nutrition” obszerna metaanaliza dowodzi, że ich wysoka obecność w diecie wiąże się z niższym ryzykiem zachorowania na nowotwory. [1] Metaanaliza to dane pochodzące z 17 badań dotyczących aż 19,5 tys. pacjentów. Co ciekawe, Medycyna Chińska wykorzystuje grzyby takie jak reishi czy chaga w kuracjach nowotworowych już od setek lat.

Najwięcej ergotioneiny gromadzi się w tych tkankach, którym najbardziej zagraża stres oksydacyjny: w soczewce oka, w wątrobie, w nasieniu, a także w szpiku kostnym. Grzyby terapeutyczne zawierają w sobie wiele związków bioaktywnych, takich jak: alkaloidy, kwasy fenolowe, flawonoidy, karotenoidy oraz przeciwutleniacze. Jako kluczowe związki mogące potencjalnie chronić przed nowotworami wymienia się ergotioneinę i glutation. Warto zaznaczyć, że grzyby witalne są dobrym źródłem selenu oraz witamin, np. niacyny, tiaminy i ryboflawiny.

Okazało się, że ergotioneina jest silnym przeciwutleniaczem, który działa wewnątrz mitochondriów. A trzeba zaznaczyć, że znajdujące się w nich DNA jest szczególnie wrażliwe na uszkodzenia. Nie wszystkie przeciwutleniacze potrafią przenikać przez błonę mitochondriów i tam działać. Potrafi to ergotioneina.

Nasz organizm nie potrafi sam wyprodukować ergotioneiny, dlatego musimy ją dostarczyć z żywnością. Znajdziemy go właśnie w grzybach. W jakich najwięcej? To:

  • BOCZNIAKI
  • SHIITAKE
  • MAITAKE

Powyższe grzyby mają ich najwięcej, ale wszystkie grzyby go zawierają. Autorzy metaanalizy są zdania, że przeciwutleniacz, jakim jest właśnie ergotioneina, odgrywa kluczową rolę w ochronnej aktywności grzybów. Stężenie tego związku jest różne w zależności od gatunku grzyba. Popularne w Stanach Zjednoczonych i Europie grzyby białe, takie jak pieczarki, zwierają mniej ergotioneiny. Jednocześnie z opublikowanego artykułu wynika, że osoby, które włączyły do codziennej diety jakąkolwiek ich odmianę, miały znacząco niższe ryzyko zachorowania na nowotwory. W przypadku badanych spożywających 18 gramów grzybów dziennie było to aż 45%. Oczywiście można mieć wątpliwości, czy na ten wynik nie wpłynęły przypadkiem inne elementy zdrowego stylu życia, którego jednym z przejawów jest dbałość o zróżnicowaną dietę. Warto jednak nadmienić, że przeciwutleniacze zawarte w grzybach mogą chronić przed różnymi chorobami przewlekłymi, poprzez hamowanie stresu oksydacyjnego, który odgrywa istotną rolę w patogenezie wielu schorzeń.

Profilaktyka osób starszych oraz zapobieganie w kontekście zaburzeń poznawczych?  Boczniak, shiitake i maitake i ergotioneina

[2] Naukowcy z Narodowego Uniwersytetu Singapuru wykazali, że jedna mała porcja grzybów tygodniowo także pomaga zmniejszyć ryzyko wystąpienia MCI (ang. mild cognitive impairment, MCI), czyli zaburzeń poznawczych. Co uznano za “małą porcję” w badaniu? Porcję zdefiniowano jako 3/4 kubka gotowanych grzybów o średniej masie 150 gramów.

To niezwykle obiecujące wyniki. Wydaje się, że łatwo dostępny pojedynczy składnik ma dramatyczny wpływ na spadek zdolności poznawczych – opowiada prof. Lei Feng. Autorzy publikacji z Journal of Alzheimer’s Disease analizowali dane 663 Chińczyków w wieku 60+ (wszyscy mieszkali w Singapurze i brali udział w Diet and Healthy Aging Study, DaHA). Pod uwagę wzięto grzyby często spożywane w Singapurze – twardziaki jadalne (shiitake), boczniaki ostrygowate czy pieczarki dwuzarodnikowe (także suszone i puszkowane). Niewykluczone, że grzyby pominięte w badaniu także zapewniają korzystne rezultaty.

Naukowcy przypuszczają, że obniżona częstość występowania MCI wśród miłośników grzybów ma właśnie związek z ergotioneiną (ta pochodna histydyny nadaje wartość prozdrowotną kiełkom roślinnym, a w pieczarce występuje w znacznie wyższych zawartościach). Ludzki organizm nie potrafi syntetyzować ergotioneiny. Można ją jednak pozyskać ze źródeł dietetycznych, np. z grzybów – zaznacza dr Irwin Cheah.

Wcześniejsze badania przeprowadzone na seniorach z Singapuru pokazały, że poziom ergotioneiny w osoczu osób z MCI był znacznie niższy niż u zdrowych ochotników w podobnym wieku. Wyniki, które opublikowano w 2016 r. w piśmie Biochemical and Biophysical Research Communications, doprowadziły naukowców do wniosku, że niedobór ET może być czynnikiem ryzyka neurodegeneracji. Zwiększanie ilości przyjmowanego ET wydaje się więc dobrą metodą zapobiegania demencji itp. Medycyna Chińska już setki lat temu uznała grzyba Maitake jako najlepsze remedium dla osób starszych.

Akademicy uważają, że inne składniki grzybów także mogą pomagać w zapobieganiu spadkowi formy poznawczej. Pewne hericenony, erinaciny czy skabroniny będą, na przykład, sprzyjać syntezie czynnika wzrostu nerwów (obecnie grzyb terapeutyczny Hericium, znany jako soplówka jeżowata jest przedmiotem wielu badań, które sprawdzają  jego zdolność do stymulowania produkcji NGF) . Niewykluczone również, że bioaktywne substancje z grzybów zabezpieczają mózg przed neurodegeneracją, hamując enzym acetylocholinesterazę czy produkcję beta-amyloidu oraz fosforylowanego białka tau.

Wnioski? Jedz grzyby, będziesz wielki! 😉


[1] Ba, Djibril M., et al. “Higher Mushroom Consumption Is Associated with Lower Risk of Cancer: A Systematic Review and Meta-Analysis of Observational Studies”, “Advances in Nutrition” (2021). https://www.sciencedaily.com/releases/2021/04/210421200133.htm

[2] National University of Singapore

Dodaj komentarz